Kim są Żołnierze Wyklęci?
To żołnierze polskiego wojska, którzy we wrześniu 1939r. walczyli z okupantem niemieckim i radzieckim, a po podpisaniu kapitulacji przez III Rzeszę w maju 1945r. kontynuowali walkę o wolność i niezawisłość. Przede wszystkim podejmowali działania ochrony ludność przed sowieckim terrorem, mordami, grabieżami, gwałtami. Robili to w konspiracji, przeciwstawiając się komunistom, ich powszechnemu terrorowi, fałszowaniu referendum "3 x tak" w czerwcu 1946r. i wyborów do sejmu w styczniu 1947r. Ogłaszane przez komunistóWykleci.pptxw amnestie były pułapką, ponieważ ujawnienie się oznaczało więzienie i represje, a nawet śmierć.
Należy wspomnieć słowa prof. Henryka Elzenberga, że "Wartość walki tkwi nie w szansach zwycięstwa sprawy, w imię której się ją podjęło, ale w wielkości tej sprawy". Aktywność Żołnierzy Wyklętych najsilniejsza była w Polsce centralnej, na Lubelszczyźnie, Białostocczyźnie, Mazowszu, Podlasiu, w łódzkim i rzeszowskim. W szeregach drugiej konspiracji niepodległościowej był cały przekrój przedwojennej Polski, narodowcy, chadecy i ludowcy, piłsudczycy i socjaliści.
1 marca 1951 r. komunistyczne władze zamordowały w więzieniu mokotowskim w Warszawie członków IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Komendant pułkownik Łukasz Ciepliński napisał w grypsie z celi śmierci: „Zrobili ze mnie zbrodniarza. Prawda jednak wkrótce zwycięży (...).”
I tak oto Żołnierze Wyklęci, którzy do końca pozostali „Niezłomni” wracają do świadomości Polaków. Straszliwy plan komunistów, aby zatrzeć po nich wszystkie ślady i całkowicie wymazać je z kart historii, nie powiódł się. Dowódcy WiN, kontynuatora AK, z dużym prawdopodobieństwem spoczywają w dołach śmierci na „Łączce” warszawskich Powązkach Wojskowych. Nie odnaleziono jeszcze miejsca pochówku generała Augusta Emila Fieldorfa, pseudonim „Nil”, który po ucieczce z sowieckich łagrów wrócił do Polski i rozpoczął pracę, aby utrzymać rodzinę. Został powieszony po ogłoszeniu amnestii przez władze, ponieważ ujawnił swoje nazwisko. Rotmistrz Pilecki po 1945 r. działał metodami wywiadowczymi. Po torturach służb bezpieczeństwa na ul. Rakowieckiej został zamordowany w maju 1948r. strzałem w tył głowy. Nie tylko w grypsie komendanta WiN znaczące jest przesłanie o przywróceniu dobrego imienia wiernym Polsce żołnierzom. Podobnie brzmiały słowa innych bohaterów Niepodległej skazanych przez Sowietów i polskich kolaborantów.
Ogółem o wolną Polskę walczyło 200 tys. żołnierzy różnych formacji zbrojnego podziemia. Ponad 20 tys. zginęło z bronią w ręku, ostatni Józek Franczak, pseudonim „Lalek” poległ na Lubelszczyźnie w październiku 1963r. (AS)
ZOBACZ PREZENTACJĘ: Wykleci.pptx